Muzyczne Oscary 2015

Po przeczytaniu listy nominowanych filmów do tegorocznych Oscarów mam mieszane odczucia.Z jednej strony to miło, że Meryl Streep dostała kolejną nominacje, choć wolałbym aby była nominowana Agata Kulesza, fajnie, że aż dziewięć nominacja dostał film Grand Budapest Hotel ale czy to nie jest aby za dużo?


W każdej kategorii przejawiają się co chwile te same filmy, żadnej różnorodności, sama komercja. Fakt, było kilka niespodzianek jak na przykład nominacja dla Marion Cotillard bądź aż pięć nominacji dla Polaków - dwie dla Idy (film nieanglojęzyczny oraz zdjęcia), po jednym na krótkometrażowe filmy dokumentalne, oraz dla polskiej kostiumolog Anny B. Sheppard, która odpowiada za kostiumy w filmie Czarownica).

Btw ... Smuci mnie to, że boska Ellen nie poprowadzi po raz kolejny ceremonii. Boje się, że będzie strasznie nudno w tym roku.

*Przepraszam za długą przerwę, ale sami wiecie święta potem ostatnie dni przed wystawieniem ocen. Brak czasu na blogowanie. Ale postaram się zalepić lukę w niesystematycznym pisaniu w następnym miesiącu.


NAJLEPSZA MUZYKA ORYGINALNA

Jestem niesamowicie szczęśliwy bowiem jeden z moich ulubionych kompozytorów został dwukrotnie nominowany. Alexande Desplat powalczy o statuetkę z soundtrackami do Grand Budapest Holet i The Imitation Game. Ten pierwszy soundtrack jest obiektem mojej adoracji, uwielbiam tą skoczną muzyczkę przewijająą się w sporej części utworów szczególnie lubię kompozycje Mr. Moustafa. Ze ścieżką dźwiękową do Gry Tajemnic zapoznałem się mimochodem, kilka utworów przesłuchałem ale nie wywołały we mnie żadnych wrażeń, ale cieszy fakt iż Alexande został doceniony przez akademie.
Kolejnym soundtrackiem, który powalczy o statuetkę jest dzieło Jóhanna Jóhannsson'a - The Theory of Everything. Z ciekawości ścieżkę zakupiłem w wersji cyfrowej (ze względu na wygraną w Złotych Globach) i nie żałuje, muzyką na płycie jest piękna. Nie jest ona szczególnie oryginalna często miałem wrażenie, że gdzieś już to słyszałem np: często myślałem, że słucham muzyki z Downton Abbey, ale to nic strasznego. Kompozycji słucha się bez zmęczenia na słuchawkach czy w głośniku. Aleksandrze uważaj masz niezłą konkurencje.
Przed ostatnia pozycja w wyścigach to oczywiście Interstellar (Boga) Hansa Zimmera. Ten człowiek jest niesamowity, tworzy muzykę która za każdym razem chłoniesz jak gąbka (z wyjątkiem płyt gdzie kopiuje sam siebie). Tak jak w przypadku Gry Tajemnic nie zapoznałem się z całą płytą, tylko tutaj zwykły pojedynczy utwór mnie zahipnotyzował i musiałem go zapętlać kilka razy (Cornfield Chase, Day One). Przy wyjściu filmy na DVD na pewno przesłucham całą płytę.
No i ostatnia nominacja - Gary Yershon i jego Mr. Turner. Jest mi bardzo wstyd ponieważ ani kompozytora ani filmu niestety nie znam.

NAJLEPSZA PIOSENKA


W powyższej kategorii jest tak wspaniale, trzy majestatycznie soundtracki, dwóch niesamowitych kompozytorów a tu taj... to są jakieś po prostu jaja.
Everything Is Awesome? Naprawdę? Mi zawsze ta kategoria kojarzyła się z przepięknymi piosenkami w wykonaniu Barbry Streisand, Celine Dion, Gladys Knight a z tym czymś.
Ja rozumiem, że ta bajka ma wielu zwolenników, no ale proszę was nie róbmy jeszcze większej parodii z tych Oscarów. Utwór Rity Ory również do mnie nie przemawia. To taka słodka ballada ale za dużo w niej tej słodkości.
Reszta piosenek na szczęście trzyma jakiś poziom. Mamy tu kompozycje z filmy Zacznijmy od Nowa, Selma i filmu dokumentalnego o Glenie Campbellu. Pierwsza to ballada z całe szczęście żywymi instrumentami w wykonaniu nominowanej w tym roku Keiry Knightley, druga symfoniczno-rapowa piosenka w wykonaniu Johna Legend'a i Common'a. Duet nie bójmy się tego powiedzieć ma już statuetkę u siebie, ich Glory jest rewelacyjne, ah te smyczki i głos Johna no i gospelowy chór.
Ostatnią piosenką jest autorstwa legendy country Glena Compbella która została nagrana na potrzeby filmu o nim samym. Jest ok.
Zastanawia mnie tylko jeden mały szczegół. Co akademii zrobiła Lana Del Rey? Chyba starsza jej część musiała nasłuchać ,,Coli'', że emanują do Lany taką wrogością. Dla mnie to jakiś absurd, że wokalistka nie została w tym roku PODWÓJNIE nominowana. Piosenki do filmu Czarownica i Wielkie Oczy są 100 razy lepsze niż tegoroczne nominacje.

Komentarze

Popularne posty