Ania Dąbrowska - Bawię Się Świetnie

Bawię się świetnie, tak jak Ania słuchając jej ostatniego albumu o tym właśnie tytule. Krążek ten premierę miał przed końcem 2012 roku, a ja na niego natknąłem się dopiero teraz. Wiedziałem, że Dąbrowska wydała nowy album nawet słuchałem kilkanaście razy pierwszego singla ale nie zachęcało mnie to do przesłuchania całego materiału.Od kilku dni zachciało mi się zasypiać z muzyką w tle,  zawsze preferowałem ciszę ale w wakacje można spróbować czegoś innego. Przeglądając zapisane w Spotify albumy po kolei wykluczałem płyty na wieczorną sesję - za ciche, za wesołe, zbyt dołujące, ,,Bawię Się Świetnie'' ? Chyba się nada.

Następnego dnia ,,Bawię Się Świętnie'' odtwarzane było non-stop.,,Bawię się świetnie'' to lekka spójna płyta, bez fajerwerków ale za to z niezłymi tekstami. Można by pomyśleć że 10 utworów to za mało ale w tym wypadku to wystarczająca ilość. Na płycie nie ma zapychaczy każdy utwór jest bardzo dobry, nawet ,,Sublokatorka'' za którą nie przepadam. Na wyróżnienie zasługują: melancholijne ,,Przy sąsiednim stoliku'', alt-gitarowe ,,Na Oślep, singlowe ,,Bawię Się Świetnie'' oraz dla mnie najważniejsza piosenka ,,Jeszcze Ten Jeden Raz''. Jest to najprostsza kompozycja, taka typowo polska ballada, która zagnieździła się w mojej głowie i nie chce wyjść. Zapętlam ją w Spotify za każdym razem.Żałuje, że po tak dobrą płytę sięgnąłem tak późno, będę do niej często wracał. Więcej takiej muzyki w Polsce proszę.