Barbra Streisand - Partnerss
Legenda muzyki powraca po krótkiej przerwie. Zawsze ceniłem to w Barbrze, że nie daje o sobie zapomnieć fanom. W listopadzie 2013 roku premierę miało koncertowe wydawnictwo Back to Brooklyn, rok wcześniej zbiór niepublikowanych utworów, jeszcze rok wstecz, album z kompletnie nowym materiałem. W tym roku Barbra swoich fanów obdarowała nieziemskimi duetami z równie nieziemskimi partnerami.
Partners składa się (w polskiej wersji) z dwunastu na nowo zaaranżowanych klasyków takich jak: It Had to Be You znane z wykonań Lizy Minelli, Tonego Bennetta czy Franka Sinatry, People z kultowego musicalu Funny Girl, New York State Of Mind Billego Joela, The Way We Were pochodzące z filmu o tym samym tytule oraz Somewhere z musicalu West Side Story.
Do współpracy Barbra zaprosiła swoich starych znajomych Steviego Wondera, Andrea Bocelliego czy Liona Richie jak i młodziaków w branży: Josha Grobana, Michael Buble, Johna Legenda i Mayera, oraz producenta Babyface. Niespodzianką na płycie jest duet How Deep is the Ocean z synem piosenkarki.
Do gustu przypadł mi również duet z L.Richie. The Way We Were jest zdecydowanie najpiękniejszą balladą w karierze Barby, a w wersji męskiej chyba nigdy jej nie słuchaliśmy. W dodatku delikatny aranż sprawia, że utwór jest miły w odbiorze.
Z reszty bardzo spodobały mi duety z Joshem Grobanem i Johnem Mayerem.
Płyta niekoniecznie musi wszystkich zaintrygować. Nie jest to płyta przekroju People, jest to raczej emocjonalna podróż przez wspomnienia nagromadzone w trakcie spektakularnej kariery.
Mimo tego iż Barbra nie jest już tak wspaniałą śpiewaczką jak w latach jej świetności to i tak album powala na kolana. Dla samej wokalistki można przesłuchać krążek.
Mimo tego iż Barbra nie jest już tak wspaniałą śpiewaczką jak w latach jej świetności to i tak album powala na kolana. Dla samej wokalistki można przesłuchać krążek.
Komentarze
Prześlij komentarz